Były kandydat PiS-u na wójta Michałowic z zarzutami
Marian P. z zarzutami rozboju z użyciem broni palnej i usiłowania zabójstwa w związku z rozbojem i spowodowania ciężkiego uszkodzenia ciała.
Jak podały ogólnopolskie media były kandydat Prawa i Sprawiedliwości oraz pełnomocnik tej partii na Gminę Michałowice miał wejść na posesję w Masłomiący (gm. Michałowice) i podczas wymiany zdań postrzelić gospodarza z broni czarnoprochowej.
Pokrzywdzony w majowym wypadku został helikopterem przetransportowany do szpitala i przeżył, natomiast Marian P. trafił do aresztu – wciąż trwają czynność procesowe.
W wyborach w 2018 roku atuty Mariana P. przekonały jedynie nieco ponad 29% mieszkańców. Stało się tak pomimo osobistego poparcia Andrzeja Adamczyka (obecnego ministra infrastruktury). Teraz jednak wydaje się, że prokuratura (a później sąd) mogą mieć więcej powodów do jednoznacznego werdyktu.
Jak poinformował Michał Drewnicki, rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, podejrzany opuścił partię zaraz po wyborach.
Komentarze