Wisła Kraków straciła zwycięstwo w doliczonym czasie gry
Czy grozi jej spadek?
To była emocjonująca końcówka niedzielnego meczu ekstraklasy z udziałem Wisły Kraków i Lecha Poznań. Krakowianie od 43. minuty prowadzili po golu Ondraska. Jednak w doliczonym czasie gry, bo aż 90+7 minucie zawodnik z Poznania wyrównał i tym samym odebrał komlet punktów Wiślakom.
Po tym spotkniu Wisła Kraków znalazła się w strefie spadkowej na 16. miejscu, a Lech Poznań zajmuje fotel vicelidera, tracąc 1 punkt do Pogonii Szczecin.
Komentarze