Co dalej ze szpitalem?
Kluczowy krakowski szpital prawdopodobnie czeka paraliż za kilka dni.
Za kilka dni czterem kluczowym oddziałom Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie grozi zamknięcie. Związane jest to ze złożonymi wypowiedzeniami ponad 80 medyków, a kolejnych 30 zamierza złożyć w najbliższych dniach.
Medycy żądają wyższych wynagrodzeń oraz lepszych świadczeń na pracę szpitala. Władze placówki rozkladają ręce, ponieważ porozumienie z medykami jest gotowe i czeka tylko na podpisanie przez resort zdrowia. Jednak ministerstwo nie przyjęło nawet zaproszenia do rozmów i raczej nie podpisze dokumentu, a to oznacza, że sytuacja się znacznie pogorszy. Prawdopodobnie wypowiedzenia będą składane dalej, aż szpital przestanie działać.
Komentarze