,,Weź kredyt, wybuduj bliźniak”. Ale czy na pewno?

Mrzonka, z której śmieje się młodzież? Czy doskonała wskazówka, jak we współczesnych czasach zbić prawdziwą fortunę? Zakopane ci odpowie.

Okazuje się, że Zakopane stało się prawdziwym rajem dla deweloperów. Aby wybudować tam budynek, należy otrzymać stosowne pozwolenia oraz posiadać odpowiednio duży kapitał. Bez tego nie zostaniemy bogatymi przedsiębiorcami wynajmującymi mieszkania oraz przemieniającymi lokale w ekskluzywne hotele i pensjonaty.

Chętnych nie brakuje, w efekcie czego ziemi na Podhalu jest coraz mniej. Nowe drapacze chmur pojawiają się jak grzyby po deszczu. Niestety, często dzieje się to ze szkodą dla środowiska oraz lokalnych zabytków, ponieważ wielkie budowle powstają bez baczenia na otoczenie. Osaczeni siatką biurowców i wielkich hoteli mieszkańcy są izolowani od miejscowych atrakcji, zabytków i swoich sąsiadów.

W grę wchodzą jednak niebagatelne pieniądze. Czy zatem dobrym pomysłem będzie rzucić szkołę, wziąć kredy i wybudować bliźniak, a może nawet wielopiętrowy pensjonat na Podhalu? Warunki są dwa. Pierwszy – musimy mieć smykałkę do interesów. I drugi, ważniejszy – zdolność kredytową. Żaden bank nie da nam kilkuset tysięcy złotych gotówki bez pokrycia.