Tragikomedii z progami w Świątnikach ciąg dalszy…
Ulica Bruchnalskiego ma ,,szczęście” być prawie cały czas w remoncie. Progi zwalniające są podnoszone, obniżane, likwidowane… Ale o co tu chodzi? Wiadomo, że kierowcy mają problem. To na pewno.
Ciągłe utrudnienia w ruchów na drodze powiatowej, którą uczęszcza wielu mieszkańców Gminy Świątniki Górne to poważna sprawa. Na odcinku od obecnego przejścia dla pieszych do ronda w Świątnikach kierowcy zaczęli urządzać sobie tor wyścigowy, wielokrotnie przekraczając dozwoloną prędkość. W tym celu zbudowano progi zwalniające, by utemperować bardziej „aktywnych” kierowców. Potem progi miano usunąć, następnie je obniżano, gdyż wysokość została nieskonsultowana z nikim i nawet autobus miał problem z ich pokonaniem.
Teraz znowu widzimy zwężenia przy progach. W związku z uruchomieniem przejścia dla pieszych progi są teraz obniżane niemal do zera, pozostaje jednak kostka i ograniczniki, które będą powodować, że będziemy „odczuwać” przejazd przez te progi. Problem kolejny może pojawić się jednak już niedługo, gdyż konstrukcja z kostek granitowych nie wygląda zbyt solidnie…
Komentarze