Skandaliczny sędzia znowu zdecyduje

W Krakowie nie wpominają go dobrze…  Sędziowany przez niego w styczniu mecz Wisły to prawdziwy sędziowski skandal, a w niedzielę stanie pomiędzy Białą Gwiazdą a Rakowem Częstochowa. 

Mowa o Krzysztofie Jakubiku, sędzim z Siedlec, który 31 stycznia sędziował mecz Wisły Kraków z Piastem Gliwice.

Mecz dla Białej Gwiazdy zaczął się gładko i po 20 minutach prowadzili już 3:0. w 31 minucie faulowany był Felicio Brown Forbes i sędzia podyktował karnego. Zdecydował się jednak na wideoweryfikację, by po niej odwołać prawidłową decyzję. Wisła straciła szansę na 4:0 i zamiast tego po chwili Piast trafił dwa razy i z ogromnej przewagi zrobiło się już tylko 3:2. Wisla straciła prowadzenie, gdy w 90 minucie Jakubik po wideoweryfikacji zdecydował się podyktować rzut karny, Niestety rzut karny przypadł dla drużyny Piasta, której zawodnik faulował piłkarza Wisły. Dało to wynik 3:3, by następnie w doliczonym czasie gry Piast poprawił na 3:4. Tym samym Wisła Kraków przegrała przez rażące błędy sędziego.

Zobaczymy jak się okaże w niedzielę.