Ratownicy pomagali kobiecie prywatnym autem
Karetek nie jest wiele, a od początku pandemii ich brak stał się jeszcze bardziej odczuwalny. Na szczęście nie zawodzi ludzka otwartość i chęć pomocy.
W piątek wieczorem w Kryspinowie (gm. Liszki) ratownicy powrócili do swojej stacji po przewiezieniu chorego na koronawirusa pacjenta do szpitala i przystąpili do czyszczenia ambulansu.
W trakcie tej czynności przybiegły jednak mieszkające nieopodal stacji pogotowia dzieci zawiadamiające o zasłabnięciu ich matki. Ponieważ nie można było skorzystać z samochodu to ratownicy pobiegli do pacjentki, a potrzebny im sprzęt został zabrany za pomocą… prywatnych samochodów.
Pacjentka, po udanej resuscytacji, została przetransportowana śmigłowcem do szpitala – informuje Krakowskie Pogotowie Ratunkowe.
Komentarze