Podszywał się pod bankiera. Może posiedzieć długie lata
Oszustów w naszym regionie niestety nie brakuje. Ten podszywał się pod pracownika banku. Na szczęście został zatrzymany i nie oszuka więcej mieszkańców Krakowa i okolic.
Na początku lipca krakowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od mężczyzny, który twierdził, że chwilę wcześniej zadzwoniła do niego osoba podająca się za pracownika banku, informując go, że w celu zabezpieczenia środków finansowych zgromadzonych na jego rachunku konieczne będzie wygenerowanie i przekazanie kodu blik.
– Mężczyzna zastosował się do tych poleceń, jednak po chwili zorientował się, że padł ofiarą oszusta, który w jednym z bankomatów w centrum miasta próbował wypłacić jego środki. Po otrzymaniu tej informacji kryminalni natychmiast udali się do wskazanego bankomatu. Po przyjeździe na miejsce policjanci od razu zauważyli i wylegitymowali 25-latka próbującego wypłacić pieniądze. Został on zatrzymany, a następnie przewieziony do policyjnej jednostki – relacjonuje podkom. Piotr Szpiech, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Krakowie.
W trakcie przeszukania funkcjonariusze znaleźli przy nim m.in. ponad 13 tysięcy złotych oraz 3 telefony komórkowe. Jak ustalili śledczy to nie pierwszy raz, kiedy 25-latek podszywając się pod pracownika banku, bądź pracownika portali platform internetowych używając podstępu, nakłaniał rozmówców do przekazania kodów blik, dzięki którym wypłacał ich pieniądze.
– W sumie, od początku maja mężczyzna oszukał w ten sposób 16 osób na sumę prawie 45 tysięcy złotych. Ostatecznie 25-latek usłyszał zarzuty oszustwa, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków Śródmieście – Zachód w Krakowie, sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Sprawa ma charakter rozwojowy – podkreśla przedstawiciel krakowskich stróżów prawa.
fot. KMP Kraków
Komentarze