Kraków znów szasta pieniędzmi! 220 tysięcy złotych za kosiarkę!
Kraków znów szasta pieniędzmi! 220 tysięcy złotych za kosiarkę!
W miejskich zakupach były drogie ławki oraz droga motorówka, teraz przyszła pora na drogą kosiarkę. Krakowski Zarząd Zieleni Miejskiej już zasłynął kupnem motorówki za 200 tysięcy złotych oraz ławkami na Placu Axentowicza za 100 tysięcy złotych. Aktualnie rozstrzygnięto przetarg na kosiarkę do trawy, który wygrała firma z Warszawy z delikatną kwotą 220 tysięcy złotych. Skąd taka cena? Zgodnie z ogłoszeniem o przetargu kosiarka ma być zdalnie sterowana, dobra na strome zbocza i dostarczona wraz z wyposażeniem. Pytanie tylko jak przez tyle lat dało się obejść bez takiego sprzętu, a teraz nie można?
Komentarze