Koparka wjechała do rezerwatu

Duża ingerencja koryto rzeki – mieszkańcy i ekolodzy zaniepokojeni.

W Dolinie Racławki Nadleśnictwo Krzeszowice naprawiało szlak turystyczny przy użyciu koparki. Wędkarze i obrońcy przyrody oburzyli się taką ingerencją w koryto rzeki. Po tak przeprowadzanych pracach na Nadleśnictwo wylała się fala krytyki także w Internecie. Swoją decyzję tłumaczą koniecznością wykonania prac i oczyszczenia ze śmieci.

– Prowadziliśmy prace na głównym szlaku przez Dolinę Racławki. Brzegi potoku stabilizowane były tylko na 80-metrowym odcinku. Stosowaliśmy naturalne materiały, zachowując naturalny, meandrujący kształt koryta. Chodziło jedynie o usunięcia z potoku zatorów ze śmieci i drzew, które zostawiliśmy przy brzegach – tłumaczy nadleśniczy Edward Suski.