Harry Potter wycofany z listy lektur szkoły
Dyrektor szkoły na Śląsku wycofała książkę „Harry Potter” z listy lektur. Rodzice niektórych uczniów zaniepokojeni „praktykami okultystycznymi i satanistycznymi” od października walczyli o usunięcie „Harry’ego Pottera” z listy lektur szkolnych. Uważają, że historia z książek J.K Rowling „infekuje umysły i dusze” ich dzieci.
Pismo rodziców
– (…) W związku z naszymi przekonaniami religijnymi, wnosimy petycję o podjęcie działań w celu całkowitego zniesienia lektury “Harry Potter i Kamień Filozoficzny” J.K. Rowling z zajęć lekcyjnych języka polskiego w naszej szkole – tymi słowami rozpoczyna się petycja rodziców uczniów ZSP w Lisowie w powiecie lublinieckim. W swym piśmie, rodzice twierdzą, że książka „dokładnie opisuje praktyki okultystyczne, inicjacyjne, ezoteryczne a nawet satanistyczne”, powołując się m.in. na słowa kardynała Josepha Ratzingera, późniejszego papieża Benedykta XVI. Rodzice twierdzą też, że skoro książka nie znajduje się na liście lektur obowiązkowych i uzupełniających to nie ma powodu, by „marnować na nią godziny lekcyjne”.
Dyrekcja szkoły w długim i rzeczowym liście zbijała argumenty rodziców i – zgodnie z ich żądaniem – uzasadniła swój wybór takiej, a nie innej książki. Wśród argumentów był m.in. ten najbardziej oczywisty, dotyczący próby zachęcenia uczniów do czytania. Dyrekcja podkreślała też, że Kościół nie wydał jednoznacznego stanowiska w sprawie książki, choć wielu jego przedstawicieli w pozytywny sposób wyrażało się o książce. Przytoczono również słowa Szymona Hołowni, który powiedział, że „książka czy jakikolwiek inny przedmiot, nie może być zły, bo złe mogą być wyłącznie decyzje człowieka”.
Rodzice wzbudzili u dzieci zainteresowanie tematyką satanistyczną
Ostatecznie dyrekcja, mając na uwadze dobro dzieci, zdecydowała się na nieomawianie wspomnianej książki, ubolewając nad tym, że rodzice wciągnęli dzieci w dyskusje, które nie powinny być ich udziałem. – Szanując prawo rodziców do wychowywania dzieci według własnego światopoglądu i przekonań religijnych, jesteśmy przerażeni tym, w jakie dyskusje (które w ogóle nie powinny być ich udziałem) zostały wciągnięte dzieci. W związku z tym, mając na uwadze tylko i wyłącznie dobro dzieci, nauczyciele poloniści zdecydowali się na nieomawianie książki: “Harry Potter i Kamień Filozoficzny” – napisali przedstawiciele szkoły. Dyrekcja przytoczyła też opis zdarzenia, które miało miejsce na terenie placówki, podczas zajęć dotyczących komunikacji językowej.
– Dzieci, mając przed sobą karty pracy, na których znajdował się alfabet migowy, nagle zostały zakrzyczane przez jedną z uczennic słowami: “Nie pokazujcie tego znaku, to znak szatana! Nie pokazuj tego” – opisuje dyrekcja prosząc, by rodzice zwrócili uwagę na zachowanie swoich dzieci, które sami wywołali.
– Rodzice, kierując się dobrem dziecka i wartościami chrześcijańskimi, spowodowali wzrost zainteresowania dzieci tematyką satanistyczną. Prosimy o zwrócenie uwagi na niepokojące zachowania uczniów – napisała dyrekcja.
Komentarze