Kraków: Cud, że nikt nie zginął, rozpędzony samochód wjechał w przystanek

Kraków: Cud, że nikt nie zginął, rozpędzony samochód wjechał w przystanek.

Nikt nie zginął, niestety jedna osoba została ranna. Rozpędzony samochód uderzył w przystanek przy Rondzie Grzegórzeckim. Na szczęście nie było na nim tłoku. Kobieta kierująca pojazdem marki mercedes była trzeźwa. Trwa ustalanie przyczyny zdarzenia. Wiadomo, że ze względu na osobę, która ucierpiała, kierująca pojazdem będzie miała spore kosekwencje najprawdopodobniej mandat 500pln i 10 punktów karnych, a w przypadku poważnych obrażeń sprawa trafi do sądu.