Kryzys lekowy dotarł do powiatu krakowskiego. Liszki, Wielka Wieś, Skawina – wszędzie brakuje lekarstw.

Leków brakuje praktycznie we wszystkich aptekach powiatu krakowskiego. Pacjenci nie mogą zrealizować recept na leki stosowane przy leczeniu takich chorób jak nadciśnienie, cukrzyca, astma, choroby tarczycy. W rozmowie z podkrakowskie.info pracownik jednej z aptek w gminie Liszki powiedział , iż problem dotyczy ponad 400 leków. Nie pomaga oferowanie zamienników ponieważ ich też zaczyna brakować jak również telefony do hurtowni farmaceutycznych – ich magazyny też są puste. Pozostaje czekanie.

Podobna sytuacja jest we wszystkich gminach powiatu krakowskiego.  W każdej aptece do której dzwoniliśmy z prośbą o informacje na temat leków słyszeliśmy to samo – leków nie ma i nie wiadomo kiedy będą.

 

Co na to Ministerstwo Zdrowia. No cóż – niech za komentarz posłuży komunikat Ministerstwa Zdrowia na temat kryzysu lekowego.

Ministerstwo  Zdrowia otrzymuje sygnały o tymczasowym wstrzymaniu w obrocie niektórych leków, a także o występujących lokalnie brakach ich dostępności. Warto zauważyć, że problem ten dotyczy nie tylko Polski, ale jest problemem globalnym i dotyczy także innych krajów europejskich. 

Aby ułatwić Pacjentom dostęp do informacji, gdzie można kupić lek, którego aktualnie brakuje w danej aptece, pracownicy Narodowego Funduszu Zdrowia i Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego będą od poniedziałku (15.07.) udzielać informacji za pośrednictwem Telefonicznej Informacji Pacjenta, dostępnej pod bezpłatnym numerem 800 190 590. Będą również udzielali informacji o dostępności zamienników leków. 

Wbrew niektórym doniesieniom prasowym, publikowane cyklicznie obwieszczenie dotyczące wykazu leków zagrożonych brakiem dostępności w Polsce nie stanowi wykazu leków, których brakuje w aptekach. Lista, publikowana w postaci ogłaszanego co najmniej raz na 2 miesiące obwieszczenia, stanowi instrument walki z nielegalnym wywozem leków. Trafiają na nią pozycje, do których problemy z dostępem zgłasza zaledwie 5% z kilkunastu tysięcy aptek w danym województwie. Lek umieszczony na liście nie może być bez poinformowania Głównego Inspektora Farmaceutycznego sprzedany poza granice kraju. Priorytetem dla krajowych hurtowni farmaceutycznych powinno być przede wszystkim zaopatrzenie w leki Polaków. 

Należy także przypomnieć, że za część braków na rynku aptecznym odpowiadają mafie lekowe, które sprzedają podmiotom zagranicznym leki, które mają trafić do polskich pacjentów. Przyczyną tego zjawiska są przede wszystkim istotne różnice w cenach, które w Polsce są często nawet kilka razy niższe niż w innych krajach europejskich. W ramach walki z tym procederem rząd kilkukrotnie nowelizował przepisy, w wyniku czego leki są objęte systemem monitorowania przewozu towarów (SENT), a kary za udział w wywozie leków zostały istotnie zaostrzone. 

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.